Biuletyn Informacyjny
„OKO” to bezpłatny kwartalnik informujący o działalności ludzi niewidomych i
słabo widzących na terenie województwa kujawsko–pomorskiego
Redakcja Renata
Olszewska, Janina Śledzikowska, Dominika Tomaszewska-Szatten
e-mail:
biuletynoko@tlen.pl
Kolegium Redakcyjne ks. Piotr
Buczkowski, Jadwiga Henselek, Magdalena Turek
Korekta Ludmiła Mokańska
Wydawca Polski Związek
Niewidomych, Okręg Kujawsko-Pomorski
Al.
Powstańców Wlkp. 33, 85-090 Bydgoszcz, tel. 52 341 32 81
Drukarnia ul.
Konwiktorska 9, 00-216 Warszawa
Wersja dźwiękowa realizacja akustyczna - Jerzy Olszewski
czyta
- Ludmiła Mokańska
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega
sobie prawo do skrótów, adiustacji i redagowania nadesłanych tekstów.
Wszystkie materiały publikowane w kwartalniku „OKO” mogą być przedrukowywane
wyłącznie za zgodą redakcji. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść
zamieszczanych reklam i ogłoszeń.
Wydanie Biuletynu
Informacyjnego „OKO” jest dofinansowane ze środków PFRON w ramach 11 konkursu.
A za
progiem Święta. Tak, to już za dni kilka siądziemy za wigilijnym stołem. I kolejny
już raz poczujemy tę atmosferę szczególną, to ciepło rodzinnego ogniska, tę
bliskość jedyną, magiczną. A myśli nasze ulecą gdzieś w przeszłość, do lat
dziecięcych, gdy wszystko było takie proste, zwyczajne i tchnące nadzieją... I
był śnieg i choinka zielona, i prezentów moc... Byli też z nami rodzice,
dziadkowie. Były też kolędy, cudowne zapachy i to oczekiwanie podniosłe,
piękne. Wybiegaliśmy w tę Noc pełną tajemnic i blasków, szukając tej gwiazdki
pierwszej, naszej... Wokół wirowały płatki śniegu, malując srebrzyste pejzaże -
pejzaże wspomnień naszych.
Teraz
znowu siądziemy za wigilijnym stołem. Na godzin kilka wszystko zatrzyma się w
biegu naszych myśli. Zdarzenia i sprawy codzienne, trudne staną się dziwnie
odległe. I kolejny już raz będziemy blisko, blisko naszych bliskich,
naszych marzeń, oczekiwań... I będzie opłatek i życzeń serdecznych
wiele... Porozmawiamy o tym, co z nami, o tym, co w nas, wspomnimy tych, którzy
odeszli od stołu naszego wigilijnego... I powróci to pragnienie szczere, by tę atmosferę
przenieść na dzień każdy roku następnego. Życzmy sobie tego wszyscy w tę cichą
Świętą Noc.
W tym
szczególnym czasie świąt Bożego Narodzenia pragniemy życzyć naszym Czytelnikom
wszystkiego, co prawdziwe i piękne, a w nadchodzącym Roku Nowym dni pełnych
optymizmu, spokoju i rodzinnego ciepła.
Pragniemy
również w sposób szczególny podziękować naszym redakcyjnym współpracownikom za
pomoc wszelką, za napisane teksty, za przekazywanie informacji tyczących spraw
naszego środowiska, za zrozumienie, życzliwość. Jeszcze raz – dziękujemy.
Za progiem
Święta, ale i za redakcyjnym progiem także kolejne już wydanie naszej gazety, w
której materiałów interesujących i ważnych wiele. Zdjęcia na okładce
przedstawiają Toruń i są autorstwa ks. Piotra Buczkowskiego oraz Dawida
Szattena. W wersji audio można posłuchać kolędy „Dzisiaj w Betlejem” w wykonaniu grupy akustyczno-muzycznej z
Grudziądza. Zapraszamy do lektury.
redakcja
ZGŁOŚ SWOJE SUGESTIE, ABY
PRZESTRZEŃ PUBLICZNA W BYDGOSZCZY BYŁA BEZPIECZNA DLA OSÓB Z DYSFUNKCJĄ WZROKU
Już po raz trzeci odbył się
festiwal Widzących Duszą
TORUŃ – Warsztaty Terapii Zajęciowej
Pizza i tosty w PIŚMIE PUNKTOWYM.
Menu dlA niewidomych w bydgoskiej pizzerii
Jezus
Chrystus prawdziwa światłość
Zatrudnienie
osób niepełnosprawnych
Zasady i techniki stosowania leków miejscowych do oczu
Mówiąca ładowarka do akumulatorków
model TBC
Oprogramowanie
aktywizujące i edukacyjne jako wsparcie rozwoju i rehabilitacji dzieci
niedowidzących
„Bajki dla odważnych” - najnowsza publikacja Muzeum Etnograficznego w
Toruniu
Skąd przybywasz straszna bajko
Praktyczne drobiazgi do kuchni
Jest to
nagroda, którą przyznaje Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego osobom lub
zespołom, którzy w sposób szczególny wyróżnili się w działalności
społecznej.
Po raz
pierwszy otrzymała ją osoba z naszego środowiska - Helena Skonieczka - animator
ruchu kulturalnego i artystycznego w naszym okręgu. Gala wręczenia nagród
odbyła się 21 listopada w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu. Przybyli
na nią również członkowie Klubu „OKATiK", którzy zwiedzili przy okazji
Centrum Sztuki Współczesnej.
OKATiK
Prosimy osoby niewidome i słabo widzące o zgłaszanie
informacji dotyczących wszelkich utrudnień, z jakimi stykają się korzystając
z przestrzeni publicznej, np.: niebezpieczne przejścia dla pieszych,
awarie lub nieprawidłowe działanie sygnalizacji dźwiękowej i/lub świetlnej,
przeszkody na chodnikach, np.: kosze na śmieci, reklamy, słupki, nieprawidłowe
komunikaty głosowe w autobusach i inne.
Zgłoszenia o utrudnieniach prosimy przesyłać na adres:
lub zgłaszać telefonicznie w każdy dzień roboczy w godz.
9-14 pod numerami telefonów; 52 341-32-81 oraz 515-231-019.
Zgłoszenia będą analizowane i przekazywane do Wydziału Utrzymania
i Eksploatacji Ulic w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji
Publicznej w Bydgoszczy.
O rozwiązaniach zgłoszonych trudności będziemy informować
na naszej stronie w zakładce PRZYJAZNA PRZESTRZEŃ PUBLICZNA.
Dział Rehabilitacji PZN
Niewidomi
i niedowidzący uczestnicy prezentowali
swoje interpretacje polskich piosenek okresu międzywojennego. Występ laureatów
odbył się w auli Bydgoskiej Szkoły Wyższej. Wśród
wyróżnionych znaleźli się m.in. Przemek
Cackowski z Grudziądza i Roland Świstek, uczeń SOSW nr 1 w Bydgoszczy.
Organizatorami
byli: bydgoskie stowarzyszenie Inicjatywa Kulturalna „Bard” i Lokalna
Inicjatywa Kulturalna Morzewiec. Festiwal wspierali: Bydgoska Szkoła Wyższa,
Polskie Radio „PiK”, Otwarta Przestrzeń Światłownia.
Termin imprezy:
19-20.10.2013
redakcja
W dniach 15-16 XI w Cieplicach odbył się Przegląd
Artystyczny Osób Niewidomych „Widnokres 2013” (dawny Jarmark Kulturalny),
którego organizatorem było Stowarzyszenie „Widnokrąg”. Do jury konkursu
zaproszony został Jerzy Olszewski - muzyk i doświadczony nauczyciel. Nie
zabrakło tam również przedstawicieli naszego okręgu, którzy wrócili nagrodzeni:
Przemysław Cackowski - I miejsce (poezja śpiewana),
Krzysztof Wysocki - II miejsce (wokal),
Janusz Kamiński - III miejsce (recytacja).
Gratulujemy sukcesu!
OKATiK
Sekcja red-lit. Klubu „OKATiK” zrealizowała swoje plany
dotyczące nagrań poezji dla osób niewidomych. Wprawdzie nie udało się zdobyć
środków na ten cel, znaleźli się jednak ludzie, którzy pomogli nagrać 4 tomiki
poezji Heleny Dobaczewskiej-Skonieczki. Promocyjne spotkanie odbyło się 10 X
2013 w kawiarni literackiej SM „Modraczek” w Bydgoszczy, w Międzynarodowy Dzień
Białej Laski. Nagrania zostały uroczyście przekazane do naszej biblioteki
okręgowej. Pierwsze dwa tomiki nagrał już wcześniej Jerzy Olszewski, kolejne
dwa - Instytut Muzyki Miejskiej przy pomocy Artura Maćkowiaka, który wzbogacił
je swoją muzyką. Pomógł nam również utworzyć specjalną stronę internetową,
gdzie można ich posłuchać
http://soundcloud.com/audiobooki-okatika
Dziękujemy i zapraszamy do posłuchania.
OKATiK
W piątek
15 listopada 2013 roku uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej PZN wzięli
udział w uroczystości wręczenia nagród w III wojewódzkim konkursie
plastycznym „Święci i błogosławieni w dziejach narodu polskiego” organizowanym
przez Katolickie Stowarzyszenie Osób Niepełnosprawnych Diecezji Toruńskiej.
Rozdanie odbyło się na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W
gronie laureatów znalazła się Karolina Janicka - III miejsce w kategorii
grafika za wykonanie pracy „Święty Maksymilian Kolbe na misjach w Japonii”.
Katarzyna Kojtka odebrała nagrodę w kategorii grafika za wyróżnioną pracę
„Życie za wolność - historia Franciszka i świętego Maksymiliana”. Obie wykonały
rękodzieło techniką kalkografii pod kierunkiem terapeutki Marty Jenczewskiej.
Organizatorzy przygotowali, oprócz nagród indywidualnych i dyplomów, list
uznania oraz upominki dla WTZ w postaci książek
i filmu. Największą jednak nagrodą dla uczestniczek warsztatów była ich
obecność wśród laureatów konkursu, w którym brało udział ponad siedemdziesiąt
prac z całego województwa.
Obecni
mogli posłuchać występu zespołu muzycznego wraz ze scholą z toruńskiego
gimnazjum nr 3, wziąć udział w wystawie prac pokonkursowych oraz
w poczęstunku przygotowanym dla gości tego wydarzenia.
Laureatkom
jeszcze raz gratulujemy, a wszystkim czytelnikom OKA życzymy wiary w swoje
możliwości i motywacji do ich kreatywnego wykorzystywania.
Marta Jenczewska
instruktor terapii zajęciowej
Prezydium Zarządu Okręgu Kujawsko-Pomorskiego PZN w
Bydgoszczy, ul. Powstańców Wielkopolskich 33, 85-090 Bydgoszcz ogłasza konkurs
na stanowisko dyrektora okręgu. Informacje
szczegółowe o warunkach konkursu można uzyskać w siedzibie okręgu.
Dział Rehabilitacji PZN
Współwłaściciel pizzerii Machinerium przy ul. Piotra Skargi
wraz z bydgoskim uczniem postanowili pomóc osobom niewidomym. Tak powstało
menu w brajlu.
Piotr Witkowski jest współwłaścicielem pizzerii Machinerium
przy ul. Piotra Skargi.
- Moimi klientami są przede wszystkim studenci i uczniowie,
w tym również znajdującego się nieopodal ośrodka im. Braille’a dla osób
niewidomych i niedowidzących - mówi Witkowski.
- Wiadomo, że niewidomi nie są w stanie przeczytać
menu, musiałem więc za każdym informować, co mamy w ofercie - dodaje.
Pan Piotr postanowił więc wyjść naprzeciw swoim niewidomym
klientom tak, by sami mogli coś wybrać z menu pizzerii.
Z pomocą przyszedł mu 18-letni Adrian Błaszczak, uczeń
ośrodka im. Braille’a. Zna doskonale problemy osób niewidomych. Ma wielu
znajomych, którzy nie widzą, sam jest osobą słabo widzącą. - Gdy kiedyś byłem w
pizzerii, pan Piotr zapytał mnie, czy nie chciałbym przygotować takiego menu
dla niewidomych osób - opowiada Adrian Błaszczak.
Nieoceniona okazała się pomoc Jerzego Olszewskiego,
niewidomego nauczyciela muzyki z ośrodka.
Najpierw trzeba było przerobić zwykły tekst na alfabet
Braille’a w specjalnym programie. Później umieszczono go na specjalnych
foliach. Praca nad brajlowskim menu trwała ok. 3 tygodni.
- „Przetestowałem” je na własnych kolegach, nie mieli
problemu z odczytaniem - wyjaśnia Adrian Błaszczak. - Do tej pory musieli iść z
kimś do pizzerii albo już na miejscu prosić o pomoc. Teraz ten problem zniknie
- podkreśla uczeń.
www.mmbydgoszcz.pl
ALEKSANDRÓW
KUJAWSKI
25 października 2013 r.
zarząd koła zorganizował w restauracji „Tara” podwójną uroczystość –
40-lecie powstania koła oraz Dzień Białej Laski. Prezes Wanda Skrzypińska powitała przybyłych gości, wśród których byli
m.in.: starosta powiatu Wioletta Wiśniewska, burmistrz miasta Andrzej Cieśla,
wójt gminy Andrzej Olszewski, dyrektor Biblioteki Miejskiej Wanda Drabikowska, wicedyrektor Gimnazjum im.
Lotników Polskich Andrzej Sygita, przedstawiciele PCPR, Warsztatów Terapii
Zajęciowej, przedstawiciele Okręgu m.in. Jadwiga Henselek i Urszula
Hanyżewska. Był zespół „To i Owo” z
gminy Wołuszewo. Zebranych zapoznano z historią powstania koła i złożono
sprawozdanie z działalności jego zarządu.
W dalszej części uroczystości uhonorowano odznaką „Przyjaciel niewidomych”
przedstawicieli lokalnych władz, wręczono
podziękowania za współpracę, a
długoletni członkowie koła otrzymali dyplomy.
Wanda Skrzypińska
BRODNICA
Relacja z działań koła PZN w Brodnicy w 2013 roku.
18.04.2013 r. w sali Rady Miasta Urzędu Miejskiego w
Brodnicy odbyło się zebranie sprawozdawcze z działalności koła w latach
2011-2012, w którym uczestniczyło 27 osób.
24.05.2013 r. 15 osób wzięło udział w corocznej pielgrzymce
niewidomych do Sanktuarium NMP w Oborach. W dniu 24.06.2013 uczestnicy
„Projektu poznaj siebie 3” z kół w Rypinie, Lipnie i Brodnicy spotkali się na
spotkaniu integracyjnym promującym aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu.
Wycieczka do Gniezna odbyła się w dniu 3.07.2013 roku,
uczestniczyło w niej 40 osób.
Niepełnosprawni z naszego koła, z Koła Emerytów i Rencistów z Brodnicy
i Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych „Od Nowa” zwiedzili Katedrę i
Muzeum Archidiecezjalne w Gnieźnie, Muzeum Pierwszych Piastów w Ostrowie
Lednickim oraz Skansen Wsi Wielkopolskiej w Dziekanowicach. 25.07.2013 na
zaproszenie Związku Emerytów i Rencistów czworo członków naszego koła
wzięło udział w wycieczce do Kruszwicy, Inowrocławia i Ciechocinka. Dwuosobowa
delegacja z koła w Brodnicy brała udział w spotkaniu integracyjnym
z okazji MDBL w Golubiu-Dobrzyniu w dniu 17.09.2013, w Inowrocławiu
17.10.2013, a w Rypinie - 7.11.2013 r.
9.10.2013 r. w
siedzibie Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu Grzegorz Lisiński odebrał komputer
z rąk Marszałka Województwa Piotra Całbeckiego. Sprzęt komputerowy został
przekazany w ramach projektu „Przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu”
realizowanego przez Urząd Marszałkowski na terenie województwa. Z koła w
Brodnicy sprzęt komputerowy z łączem internetowym otrzymało 12 osób, a 3 -
łącze internetowe.
Na zakończenie projektu „Poznaj siebie 3”, 10.10.2013 r. w
Rypinie odbyło się spotkanie, na którym
uczestnicy otrzymali certyfikaty ukończenia projektu.
Na Mistrzostwach Polski Par Klubowych w Kręglach
Klasycznych w Tarnowie Podgórnym k. Poznania w dniach 10-12.10.2013 r. Grzegorz
Lisiński (koło w Brodnicy) z Piotrem Dudkiem (KS „Pionek” Włocławek) zdobyli
złote medale Mistrzostw Polski, a
Jolanta Lewandowska (koło w Brodnicy) i Jadwiga Szuszkiewicz (KS
„Pionek” Włocławek) zdobyły wicemistrzostwo Polski. Sukcesy naszych członków
były możliwe dzięki treningom w powstałej przy kole w Brodnicy sekcji
kręgli klasycznych, którą powołała w maju tego roku Anna Domin przy wydatnej
pomocy Urzędu Miasta Brodnicy oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji w Brodnicy.
Grupę prowadzą instruktorzy z Klubu Sportowego „Pionek” z Włocławka Piotr Dudek
i Jadwiga Szuszkiewicz. Treningi odbywają się raz w tygodniu, a kręgielnia
udostępniona została nieodpłatnie dzięki uprzejmości burmistrza Jarosława
Radacza i dyrektora OSiR Leonarda Paluszyńskiego.
16.11.2013 r. w hali OSiR-u w Brodnicy odbyły się
Zawody w Kręglach Klasycznych Osób Niepełnosprawnych o Puchar Burmistrza
Miasta Brodnicy zorganizowane przez brodnickie koło PZN, Urząd Miasta w
Brodnicy, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Brodnicy oraz Klub Sportowy „Pionek” z
Włocławka. W imprezie uczestniczyło ok. 30 osób z kół PZN z Brodnicy,
Grudziądza, Golubia-Dobrzynia, Rypina i Wąbrzeźna.
W grupie osób całkowicie niewidomych puchary zdobyli: I
miejsce Grzegorz Lisiński 145 pkt. (koło PZN Brodnica), II miejsce Piotr Dudek
131 pkt. (koło PZN Włocławek) i III miejsce Anna Domin (koło z Brodnicy)
92 pkt.
W grupie osób niedowidzących puchary zdobyli: I miejsce
Kazimierz Podolski 180 pkt , II miejsce Jolanta Lewandowska 177 pkt i III
miejsce Sylwester Chmielewski 149 pkt (wszyscy z koła brodnickiego).
Nagrody ufundowane zostały przez Urząd Miasta w Brodnicy.
Sławomir Domański
BYDGOSZCZ
15 października o godzinie 10:00 w Bydgoszczy w Pałacu
Młodzieży odbyła się uroczystość z okazji Dnia Białej Laski. Honorowymi gośćmi
byli m.in.: wiceprezydent Miasta Bydgoszczy Jan Szopiński, prezes Fundacji
„ARKA” Barbara Olszewska, dyrektor SOSW im. Louisa Braille'a Małgorzata
Szczepanek, prezes Okręgu Kujawsko-Pomorskiego PZN Zbigniew Terpiłowski,
kierownik działu rehabilitacji Jadwiga Henselek, prezes OKATiKA Helena
Skonieczka.
Impreza składała się z trzech części: część informacyjna -
powitanie i wystąpienia gości, referat o białej lasce, dwa filmiki o życiu
niewidomych; część artystyczna - wystąpiła w niej młodzież z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego
im. Luisa Braille'a pod kierunkiem Jerzego Olszewskiego oraz Natalia Smogulecka
i Krzysztof Wysocki; oraz poczęstunek na zakończenie.
Przed wejściem na salę widowiskową ustawione były stoiska
ze sprzętem rehabilitacyjnym oraz wyrobami uczestników z WTZ „Victoria” z
Bydgoszczy. Impreza została dofinansowana ze środków PFRON.
26 października 40 osób udało się na wycieczkę integracyjną
do Mylofa, aby w sympatycznej i sportowej atmosferze spędzić czas. W programie
wycieczki były: spacer z kijkami, zgaduj-zgadula, ognisko z kiełbaskami,
śpiewem i tańcami. Dzięki pomocy finansowej naszego koła, Klubu Sportowego KSN
„Łuczniczka”, TPG oraz firmy POLBUS, impreza ta była bardziej atrakcyjna.
Krystyna Skiera
CHEŁMNO
W
dniu 17.10.2013 r. odbyła się uroczystość z okazji Dnia Białej Laski dla
członków koła PZN w Chełmnie, która rozpoczęła się uroczystą mszą
zamówioną w intencji koła, po której wszyscy udali się na poczęstunek do
kawiarni Relax. Tam wysłuchaliśmy wykładu na temat żywienia i diety przy cukrzycy
oraz obejrzeliśmy pokaz sprzętu rehabilitacyjnego.
Barbara Knoppek
GOLUB-DOBRZYŃ
Jesień w naszym kole PZN rozpoczęliśmy piknikiem plenerowym
„Leśna Biesiada w Rodzonem”, zorganizowanym na zaproszenie myśliwych z Koła
Łowieckiego „Szarak” w dniu 07.09.2013 r. Była wspólna zabawa przy muzyce,
grochówka i ognisko z kiełbaskami.
17 września 2013 roku odbyło się spotkanie
integracyjno-rehabilitacyjne dla członków koła w Golubiu-Dobrzyniu pod
nazwą „Niewidomy artysta – widzi oczami wyobraźni” współfinansowane ze
środków Urzędu Miasta Golubia-Dobrzynia
w ramach konkursu „Kultury, Sztuki, Ochrony Dóbr Kultury i Dziedzictwa
Narodowego”. Uczestniczyli w nim członkowie koła, lokalne władze,
przedstawiciele PZN oraz przyjaciele. W trakcie spotkania artyści z dysfunkcją
wzroku przedstawiali swoją twórczość, była też wystawa prac wykonanych przez
członków PZN. Oprawę muzyczną zapewnił Krzysztof Wysocki z Bydgoszczy.
10.11 wybraliśmy się do planetarium na seans „Znaki na
niebie” oraz do Teatru im. Horzycy w Toruniu na spektakl „Koncert życzeń”.
Dofinansowanie do przejazdu autokarem i
biletów wstępu otrzymaliśmy z Urzędów Gminy Golub–Dobrzyń, Zbójno oraz Radomin.
Na Gwiazdkę dla podopiecznych dzieci oraz samotnych i w
podeszłym wieku członków, którzy mają trudności z wychodzeniem z domu,
przekażemy paczki ze słodyczami ofiarowanymi przez sponsorów.
Elżbieta Zapiór
GRUDZIĄDZ
Dnia 16 października w Grudziądzu
zorganizowaliśmy konferencję pn.: „Świat dotyku i dźwięku”, wydaliśmy ładnie
opracowany informator o naszej pracy, a także o potrzebach niewidomych
uczestniczących w zajęciach rehabilitacyjnych. O pracy z psem przewodnikiem
oraz o odbiorze świata dotykiem i dźwiękiem napisała Izabela Wasilewska. W swój
świat dźwięku wprowadził Przemysław Cackowski. Informator został sfinansowany
przez Urząd Miasta i sponsorów, którym podziękowaliśmy w trakcie konferencji i
w informatorze.
W
konferencji wzięło udział 120 osób, wśród których byli przedstawiciele władz
powiatu, miasta i licznie zaproszeni goście oraz nasi członkowie i ich
przewodnicy. Była lokalna prasa i telewizja, a dzięki nim, informacje o naszej
działalności i podziękowania za pracę na rzecz środowiska.
Wkrótce zabawa andrzejkowa 30 listopada w Klubie
„Epicentrum”. 7 grudnia do naszych dzieci przychodzi Mikołaj z nagrodami,
bo muszę tu pochwalić naszą grupę z zajęć akustyczno–muzycznych, która dzięki
Przemysławowi „Cackowi” Cackowskiemu nagrała płytę z kolędami, którą w całości
sfinansowali sponsorzy.
18 grudnia spotykamy się z naszymi przyjaciółmi przy
wigilijnym stole w restauracji „Parkowa”.
Krystyna Kaczorowska
INOWROCŁAW
31.08.2013 członkowie naszego koła uczestniczyli w imprezie
„BABIE LATO” w Bydgoszczy. Mogli się poszczycić wyróżnieniem, jakie otrzymała
Urszula Piskor.
13-14.09.2013 r. 10 osób z naszego koła uczestniczyło w dwudniowej krajowej
pielgrzymce niewidomych u Matki Bożej
Bolesnej w Chełmnie.
19.09.2013 r. w siedzibie koła odbyło się spotkanie z nowo
przyjętymi członkami, na którym obecni byli członkowie zarządu i
przedstawiciele okręgu PZN z działu rehabilitacyjnego, zapoznający nowo
przyjętych z uprawnieniami, przywilejami oraz sposobem zakupu sprzętu
rehabilitacyjnego. Firma HARPO z Poznania i dział rehabilitacji
z Bydgoszczy dokonali jego pokazu.
20 września w siedzibie koła odbył się towarzyski turniej
warcabowy w warcabach stupolowych o puchar prezesa.
21.09.2013 r. członkowie koła uczestniczyli w pikniku dla
niepełnosprawnych zorganizowanym przez Starostwo Powiatowe i PCPR.
17 października świętowaliśmy Międzynarodowy Dzień Białej
Laski w restauracji „Marianna”. W imprezie uczestniczyli przedstawiciele władz
Inowrocławia i okręgu Bydgoszcz, zaproszeni goście z kół powiatowych. Brązową odznakę PZN wręczono Barbarze Głodek wiceprezesowi
koła, a odznakę „Przyjaciel Niewidomych” - Urszuli Piskor. Zarząd koła
podziękował dyplomem uznania osobom
wspierającym PZN Inowrocław, życząc owocnej dalszej współpracy.
Spotkanie to było zarazem okazją do przedstawienia sprawozdania
z dwuletniej działalności koła PZN.
Uroczystość została dofinansowania przez Urząd Miasta
Inowrocław i PCPR.
Dnia 14 listopada w siedzibie koła odbył się kolejny pokaz
sprzętu rehabilitacyjnego przygotowany przez pracowników działu rehabilitacji z
Bydgoszczy.
Przed nami jeszcze takie imprezy jak: andrzejki, mikołajki,
gwiazdka dla dzieci i spotkanie opłatkowe oraz bal sylwestrowy.
Ryszard Grześkowiak
TORUŃ
Dzień Białej Laski w Toruniu
06 września 2013 r. na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji
„Tramp” w Toruniu odbyła się impreza integracyjna z okazji Międzynarodowego
Dnia Białej Laski. Przybyłych członków i zaproszonych gości powitał prezes Edmund Janke. Przedstawiono
sprawozdanie z realizacji uchwał i wniosków przyjętych na walnym zebraniu koła
oraz informację o pracach bieżących. Wręczone zostały dyplomy dla osób, które
brały udział w szkoleniu z zakresu „Standardowej
obsługi klienta”. Następnie przyszedł czas na wspólną zabawę w rytm
muzyki disco polo, przy poczęstunku. Imprezę można było zorganizować dzięki
dofinansowaniu z Gminy Miasta Toruń na usługę cateringową.
Małgorzat Gulakowska
Koło w Toruniu zaprasza swoich członków oraz niewidome
dzieci na imprezy i spotkania organizowane w grudniu 2013 roku.
07.12.2013 r. spotkanie mikołajkowe dla niewidomych
dzieci, dofinansowane ze środków Gminy Miasta Toruń,
19.12.2013 r. spotkania opłatkowe, na które prosimy
zapisywać się u pracownika koła z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc.
Grażyna Kowalska
TUCHOLA
Festyn archeologiczny w
Biskupinie
22 września 2013 r. członkowie koła wraz z opiekunami
uczestniczyli w festynie archeologicznym w Biskupinie. Rozległy teren (24 ha)
wykopalisk archeologicznych na półwyspie biskupińskim zwiedzaliśmy wraz z
przewodnikiem. Zobaczyliśmy rekonstrukcję dawnej chaty pałuckiej, zwiedziliśmy
wystawę w budynku muzeum, gdzie poznaliśmy nie tylko rekonstrukcję istniejących
w pradawnych czasach warunków bagiennych na tym terenie (wraz z efektami
dźwiękowymi), ale też zobaczyliśmy odkryte tu przez archeologów przedmioty ze
zdobieniami nieznanymi dawnej kulturze słowiańskiej. Kolejnym etapem było
zwiedzanie rekonstrukcji dawnej średniowiecznej osady. Poznaliśmy dawny sposób
budowania chat mieszkalnych i rzemieślniczych i nieistniejące już dzisiaj
zawody: powroźnik, brązownik czy mincerz. Ostatnim etapem było zwiedzanie
rekonstrukcji dwóch „długich chat” wraz z dzielącą je drewnianą ulicą
zaopatrzoną w specjalny system odwadniający. Na zakończenie weszliśmy na fragment
murów okalających osadę, skąd zobaczyliśmy inscenizacje walk dawnych wojów.
Następnie odbyliśmy rejs statkiem „Diabeł Wenecki” po Jeziorze Biskupińskim.
Potem już indywidualnie uczestniczyliśmy w poszczególnych prezentacjach i
warsztatach muzealnych. Obserwowaliśmy dawną prace na roli (orka wołami),
tworzyliśmy własnoręcznie biżuterię ze szklanych paciorków, chętni lepili
garnki z gliny czy mełli mąkę na żarnach, by potem upiec z niej podpłomyki.
Wysłuchaliśmy szeregu ciekawych prezentacji: o pracy archeologa, archeologii
wodnej, o faktach z życia naszych władców. Obserwowaliśmy pracę mincerza,
kowala, skryby, zielarki. Przyglądaliśmy się wytwarzaniu smoły i dziegciu.
Dowiedzieliśmy się także, że osada w Biskupinie była areną kulturalną. To tu Jerzy
Hoffman przygotował inscenizację zagrody Wisza do filmu „Stara baśń. Kiedy
słońce było bogiem”. Pozostaliśmy na festynie do jego zakończenia i pełni
emocji wróciliśmy do Tucholi. Wycieczka została dofinansowana przez PCPR w
Tucholi ze środków PFRON.
Zakończenie projektu „Poznaj
Siebie 3”
Wrzesień był ostatnim miesiącem funkcjonowania Centrum
Animacji Lokalnej w Tucholi, realizującego projekt „Poznaj Siebie 3”.
Uczestnicy brali udział w szeregu form wsparcia stacjonarnych oraz wyjazdowych
i szkoleniach. Otrzymali też staże zawodowe, w wyniku których kontynuują
aktywność zawodową. Jednym z ostatnich spotkań był wyjazd do Parku Jurajskiego
do Solca Kujawskiego. Uroczyste zakończenie działań projektowych wraz z pokazem
slajdów przedstawiającym z przymrużeniem oka nasze uczestnictwo w projekcie –
odbyło się 29 września w restauracji „Pod Halabardami”.
Obchody Międzynarodowego Dnia
Białej Laski
W tym roku to święto obchodziliśmy pod kątem szkoleniowym.
Szkolenie, które odbyło się w Tucholskim Ośrodku Kultury, poprowadziła Janina
Śledzikowska. Zbiegło się ono także z wizytą pracowników Okręgu
Kujawsko–Pomorskiego PZN w Bydgoszczy, którzy w ramach projektu „Nasze Centrum”
przeprowadzili pokaz sprzętu rehabilitacyjnego, ułatwiającego niewidomym i
niedowidzącym codzienne funkcjonowanie oraz usprawniającego widzenie.
Uczestnicy szkolenia oprócz wiedzy otrzymali także sprzęt rehabilitacyjny w
postaci zegarków mówiących, a także ulotki o uruchomionej bezpłatnej infolinii
o lekach. Impreza została sfinansowana w ramach konkursu ofert przez Gminę
Tuchola.
Przed nami…
9 grudnia 2013 r. odbędzie się dla członków koła wraz z
opiekunami w Tucholskim Ośrodku Kultury spotkanie wigilijne.
Elżbieta Kotras
ŻNIN
06 września wyruszyliśmy autokarem na wycieczkę do
Władysławowa. Zwiedzaliśmy także Gdańsk, podziwiając piękne kamienice
w stylu gotyckim, renesansowym i barokowym, fontannę Neptuna, Złotą
Kamienicę oraz widzieliśmy Panienkę z okienka, Ratusz Gdański. We Władysławowie
przebywaliśmy na plaży korzystając z pięknej słonecznej pogody. W Swarzewie
zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Boskiej Swarzewskiej Królowej Polskiego Morza,
zwanej Opiekunką Rybaków. Dzieje tego kościoła opowiedział nam tamtejszy
ksiądz. Wieczorami mieliśmy spotkania integracyjne przy ognisku, połączone ze
wspólnym śpiewem i zabawą. W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Pucka, gdzie
w 1920 r. odbyły się zaślubiny Polski z morzem z udziałem generała Hallera. W
wycieczce, dofinansowanej z funduszu PFRON, wzięło udział 40 osób, w tym
20 niepełnosprawnych.
Jadwiga Jurkowska
W dniu 05.11.2013 r.
odbyło się spotkanie integracyjne „Nasza laska” w Miejskim Domu Kultury
w Barcinie. Przybyli na nie: wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej
z Barcina Teresa Wilk, dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej Alicja
Wiczewska, prezes Klubu Art.-Pracownia z Piechcina Barbara Różańska oraz z
Okręgu Kujawsko-Pomorskiego PZN z Bydgoszczy kierownik działu
organizacyjnego Urszula Hanyżewska i pracownicy
działu rehabilitacji.
Po powitaniu prezes
odczytała sprawozdanie z dwuletniej działalności koła oraz przedstawiła
historię białej laski. Następnie Urszula Hanyżewska wręczyła brązową odznakę
PZN Leokadii Raplis, a odznakę „Przyjaciel niewidomych” otrzymała
dziennikarka „Expresu Żnińskiego” Maria Warda.
Anna Kruczkowska omówiła
pracę działu rehabilitacji i przedstawiła program pomocy, jaką można otrzymać z
projektu realizowanego przez Okręg Kujawsko-Pomorski w Bydgoszczy. Potem
prezentowany był sprzęt rehabilitacyjny i omawiana jego przydatność w życiu
codziennym osób niewidomych i słabo widzących. Szymon Deja przedstawił rodzaje
białych lasek, ich zastosowanie oraz jak ich używać. Longina Roczek przeczytała
sprawozdanie z działalności CAL działającego przy kole PZN w Żninie w ramach
projektu „Poznaj siebie 3”,
realizowanego przez Okręg Kujawsko-Pomorski PZN w Bydgoszczy z dotacji z Unii
Europejskiej. W trakcie spotkania był również poczęstunek oraz występ
zespołu Folk-Rom z Janowca. Zadanie to było dofinansowane ze środków
budżetowych Gminy Barcin.
Leokadia Raplis
Klub „OKATiK”
1. Klub Seniora OKATiK organizuje „Imieniny Miesiąca”,
które cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Co dwa miesiące spotykają się solenizanci,
którzy chcą wspólnie wypić kawę, podzielić się swoimi zdolnościami kulinarnymi
i miło spędzić imieninowe chwile. Ostatnie spotkanie 24 października skupiło 10
solenizantów. 28 listopada (godz. 13:00) zapraszamy solenizantów z listopada i
grudnia. Kolejne spotkanie dopiero pod koniec stycznia 2014 r.
2. Przedstawiciele Klubu Seniora zostali zaproszeni przez
prezydenta Miasta Bydgoszczy do wzięcia udziału w Międzynarodowym Dniu Seniora
organizowanym w Bydgoszczy w Miejskim Centrum Kultury 13 listopada 2013 roku.
3. W ramach programu „Pociąg do Juliana” (dofinansowanego z
budżetu Miasta Bydgoszcz), dalej organizowane są warsztaty i konsultacje
reżyserskie w terminach: 5, 12,19 i 26 listopada.
Premiera programu przewidziana jest na 3 grudnia w MCK
(godz. 11:00) w ramach Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych.
4. 21 listopada zapraszamy do Centrum Sztuki
Współczesnej w Toruniu na godz. 11:00.
Wyjazd PKS godz. 9:30.
5. Sekcja redakcyjno-literacka w ramach programu
„Kolędujmy razem” (dofinansowanego z budżetu Miasta Bydgoszcz), przygotowała
śpiewnik 20 popularnych kolęd drukowanych brajlem, w czarnym druku i
tłumaczonych na język esperanto. Zamówienia na śpiewniki można składać – do
wyczerpania nakładu, tel. 508 008 490.
Spotkania „Kolędujmy razem” organizować będziemy w 2014
roku.
9.01.2014 r. połączone z „Jasełkami” WTZ (w siedzibie
Okręgu PZN),
13.01. 2014 r. w
języku esperanto w MCK.
6. Zapraszamy na comiesięczne, otwarte spotkania tematyczne
(dofinansowane z PFRON).
- 10 października „Październik niewidomych” nasze święto
inaczej.
- 14 listopada „Spotkanie wspomnieniowe” z piosenką
patriotyczną .
- 3 grudnia Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych,
spotkanie integracyjne z innymi organizacjami i stowarzyszeniami w MCK
w Bydgoszczy.
- 12 grudnia – podsumowanie roku kulturalnego i
artystycznego. Ostatnie spotkanie tematyczne w 2013 roku, na które zapraszamy
przedstawicieli wszystkich kół powiatowych PZN do podzielenia się swoimi
osiągnięciami kulturalnymi i artystycznymi.
Tego dnia zostanie również przyznana Nagroda im. Władysława
Winnickiego za rok 2013 (zgłoszenia kandydatur do końca listopada br.).
7. Cotygodniowe spotkania poszczególnych sekcji odbywają
się
wg harmonogramu w kolejne czwartki (od godz. 13:00) w siedzibie Okręgu PZN (s.
14).
Helena Skonieczka
Przygotowanie do świat Bożego Narodzenia w czasach mojego
dzieciństwa rozpoczynało się jeszcze przed adwentem. Wspólnie z rodzicami
robiłem adwentowy lampion. Następnie doświadczenie ogromnego trudu porannego
wstawania, by zdążyć na Mszę Roratną, która rozpoczynała się o godzinie 6.
Mimo tak wczesnej pory i panującego mroku, na ulicy oświetlonej jedynie
gazowymi latarniami były widoczne płonące lampiony w rękach dzieci
zmierzających do kościoła. Sprawiało to wrażenie radosnego korowodu. Świątynię
parafialną rozświetlał blask płonących małych latarni, trzymanych w rękach
licznie zgromadzonej dziatwy. To ciepłe, falujące światło wprowadzało wzniosłą
atmosferę. Gdy rozbrzmiewał hymn Chwała na wysokości Bogu, zapalały się
wszystkie światła w kościele. Po mszy wracaliśmy do domów ulicami
nieśmiało oświetlonymi przez promienie wschodzącego słońca. Kiedy o tym
mówię moim uczniom na katechezie, widzę na ich twarzach ogromne zdziwienie i
słyszę niekiedy stwierdzenie, po co tak wcześnie wstawać do kościoła.
Te
wspomnienia z dzieciństwa są dla mnie doświadczeniem wspaniałej, rodzinnej
katechezy, przekazującej podstawy wiary i przygotowującej do odkrywania
piękna i głębi liturgii Kościoła. Jest to także przykład wypełnienia zobowiązań
chrzcielnych przez rodziców – wychowania dziecka w wierze Kościoła
Katolickiego.
Adwentowe doświadczenie
przychodzącego Jezusa prawdziwej światłości odkrywam również w najnowszej
encyklice papieża Franciszka „Lumen fidei” – Światło wiary. Ojciec święty
wskazuje na wielki dar przyniesiony przez Jezusa, który tak oto przedstawia
się w Ewangelii św. Jana: «Ja przyszedłem na świat, jako światłość, aby nikt,
kto we mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności» (J 12, 46).
Chrześcijanie,
świadomi, jak wielki horyzont otwiera przed nimi wiara – pisze papież, nazywali
Chrystusa prawdziwym słońcem, «którego promienie dają życie». Do Marty,
opłakującej śmierć brata Łazarza, Jezus mówi: «Czyż nie powiedziałem ci, że
jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?» (J 11, 40). Kto wierzy, widzi; widzi
dzięki światłu oświecającemu cały przebieg drogi, ponieważ przychodzi ono do
nas od zmartwychwstałego Chrystusa, niezachodzącej nigdy gwiazdy porannej.
W liturgii
Kościoła zapalona świeca na ołtarzu ma głęboką symbolikę. Chrześcijanie zawsze
używali światła podczas liturgii. Początkowo ze względów praktycznych, ponieważ
odbywały się one wieczorem lub w nocy i chodziło tu o rozświetlenie ciemności.
Od początku też znano symbolikę światła, o której mówiły teksty biblijne.
Chrystus jest światłością zapowiedzianą przez proroków (Iz 49,6; Łk 1,79).
Podczas ofiarowania w świątyni Symeon nazwał Chrystusa światłem na
oświecenie pogan (Łk 2,32). Św. Paweł oddaje cześć Bogu, (...) który
zamieszkuje światłość niedostępną (1 Tm 6,16). Pan Jezus sam siebie nazywa światłością
świata (J 8,12). Nasze dobre uczynki mają być światłem dla świata i
bliźnich: Tak niech świeci światło wasze przed ludźmi, aby widzieli wasze
dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie (Mt 5,16). O
symbolice światła mówili również Ojcowie Kościoła. Św. Hieronim wspominał, że
podczas czytania Ewangelii zapala się światła na znak radości. Podczas procesji
palono pochodnie. Zwyczaj ten wzięto z tradycji rzymskiej.
Do tej
bogatej symboliki nawiązuje również świeca CARITAS zapalana podczas wigilijnej
kolacji. Przypomina ona, że na świat przyszedł Jezus Chrystus, prawdziwa
światłość, rodząc się w ubogiej Stajence Betlejemskiej. Jest też symbolicznym
znakiem solidarności z ubogimi, dla których jest przeznaczony dochód ze
sprzedaży tej świecy.
Papież
Franciszek w swojej pierwszej encyklice przestrzega nas przed złudnym światłem,
pisząc: Gdy brakuje światła, wszystko staje się niejasne, nie można odróżnić
dobra od zła, drogi prowadzącej do celu od drogi, na której błądzimy bez
kierunku.
Współczesne filozofie życia, mówiące
o tak zwanej tolerancji i wolności, niestety, powodują wielkie zaślepienie
i zagubienie wartości życia. Wtedy możemy zauważyć powstający chaos i brak
stabilizacji życiowej, doprowadzającej nawet do pogardy drugiego człowieka.
Niekiedy najważniejszym celem życia staje się zdobywanie produktów z reklamy i
wykorzystanie wszystkich możliwych promocji, bo to wszystko pozwala być na fali
życia. Papież Franciszek w encyklice naucza: Dlatego pilne staje się
odzyskanie światła, które jest właściwą cechą wiary, bo kiedy gaśnie jej
płomień, wszystkie inne światła tracą w końcu swój blask. Światło wiary ma
bowiem szczególny charakter, ponieważ jest zdolne oświetlić całe życie
człowieka. Żeby zaś światło było tak potężne, nie może pochodzić od nas samych,
musi pochodzić z bardziej pierwotnego źródła, musi ostatecznie pochodzić od
Boga.
Wspominam
wigilię Bożego Narodzenia mojego dzieciństwa - w moim domu był zwyczaj, że były
zawsze wyłączone odbiorniki radiowy i telewizyjny, by w ciszy usłyszeć
delikatny płacz małego Jezusa przychodzącego na świat. Towarzyszył temu
niesamowity zapach żywej choinki oraz odświętnie udekorowany stół ze świątecznymi
potrawami. Na deser jedna pomarańcza przyznana dzieciom przez radę zakładową
instytucji, w której pracował mój ojciec i to pod warunkiem, że statek planowo
przypłynął do portu z „zaprzyjaźnionej Kuby”.
Obecnie
żyjemy w innych czasach. Może warto w ten wigilijny dzień wyłączyć wszystkie
odbiorniki RTV i komputery, aby nas nie oślepiły ciągle nowymi reklamami i
sensacyjnymi wiadomościami, by w panującej ciszy usłyszeć płacz przychodzącego
małego Jezusa i z ogromną radością spojrzeć w oczy bliskiej osoby, składając
życzenia i łamiąc się białym opłatkiem. Tego życzę z całego serca na
zbliżające się święta Bożego Narodzenia.
ks. Piotr Buczkowski
Duszpasterz Niewidomych
Diecezji Bydgoskiej
Zapraszamy
serdecznie na spotkania Duszpasterstwa Niewidomych, które odbywają się
w drugą niedzielę miesiąca (z przerwą wakacyjną w lipcu
i sierpniu) o godz. 1415 w Kaplicy św. Rafała Archanioła
w Ośrodku Szkolenia i Rehabilitacji
im. Józefa Buczkowskiego w Bydgoszczy przy ul. Powstańców Wielkopolskich 33.
Dojście do kaplicy jest przystosowane dla wózków
inwalidzkich – wejście w gmachu głównym od ul. Powstańców Wielkopolskich 33.
ks. Piotr Buczkowski
Duszpasterz Niewidomych
Diecezji Bydgoskiej
Zbliżają się święta, za pasem karnawał, z pewnością
częściej będziemy organizować spotkania rodzinne czy towarzyskie. Często mamy
własną, oryginalną wizję stołu. Najważniejsze, aby ładnie i stylowo
wyglądał, a goście mogli bez trudu nabierać podane potrawy. Przedstawiam kilka
klasycznych sposobów podawania różnych dań, oczywiście nie musimy niewolniczo
trzymać się tych zasad, potrawa będzie wyglądać apetycznie, jeśli podamy ją w
odpowiednim naczyniu, pasującym do całej zastawy.
Kanapki – najlepiej prezentują się na ceramicznych
półmiskach lub metalowych tackach wyłożonych serwetkami, ułożone w rzędy,
w każdym inny rodzaj.
Sałatki i surówki - najładniej wyglądają w salaterkach z
przezroczystego szkła.
Łososia i ryby wędzone – można podawać na małych szklanych
lub porcelitowych półmiskach.
Cienkie plastry łososia układamy
dachówkowato lub zwijamy w ruloniki, inne ryby wędzone, oczyszczone z ości i
skóry, przed ułożeniem dzielimy na nieduże kawałki.
Ryby pieczone w całości - możemy układać na podłużnych półmiskach, by zachowały swój
kształt. Natomiast ryby smażone w kawałkach, efektowniej wyglądają ułożone w
wieniec na okrągłym półmisku, podobnie jak kotlety z mielonego mięsa, a środek
półmiska wypełniamy np. duszoną jarzynką.
Mięsa i ryby w galarecie – trzeba wyłożyć z naczyń, w
których zastygały, na półmisek.
Wędliny i zimne mięsa - układa się w rzędach na owalnych
półmiskach tak, że plasterki zachodzą na siebie lub zwija się plastry w ruloniki, układając jeden przy
drugim.
Mięsa gorące i smażone - podajemy na długich półmiskach, a
sosy podajemy w sosjerkach.
Warzywa duszone i gotowane – najczęściej przekładamy do
salaterek lub na okrągłe półmiski, można różne warzywa ułożyć kolorystycznie.
Sery – podajemy na płaskich podstawkach z porcelany lub
deskach, pokrojone w kliny lub prostopadłościany.
Zapiekanki stawiamy w naczyniach, w których się zapiekały,
oczywiście na podstawce chroniącej stół. Drobne przystawki (grzybki) można
podać w małych miseczkach. Chrzan, musztardę, majonez podajemy w małych
miseczkach, nigdy nie w słoikach. Pieczywo najlepiej ułożyć w koszyczku lub na
drewnianej tacce wyłożonej płóciennymi serwetkami.
Ciasta - dekoracyjnie układa się na paterach, podłużnych,
szklanych półmiskach lub płaskich talerzach.
Do wszystkich miseczek, półmisków podajemy odrębne sztućce,
którymi goście będą nabierać potrawy na swoje talerze.
JHS
O białej lasce
powiedziano i napisano już bardzo wiele. Powstały nawet prace naukowe na jej
temat. Wiem, że trudno będzie o niej powiedzieć coś nowego, coś co zainteresowałoby
kogokolwiek. Jednak ja w dniu jej poświęconym postanowiłam potraktować temat bardzo
osobiście. Pokazać Państwu, czym biała laska jest dla mnie, co jej zawdzięczam,
jak pomaga mi w życiu. Dlaczego nazwałam
ją moim przyjacielem. Jako bardzo młoda
dziewczyna też wstydziłam się białej laski. Uważałam, że nosząc ją, jestem
oznaczona, że każdy się nade mną lituje i mówi tak młoda i nie widzi, jaka
biedna. Wolałam chodzić pod rękę z chłopakiem czy koleżanką, ale bez laski.
Wtedy wydawało mi się, że nikt nie zwraca na mnie uwagi, a ja jestem taka sama
jak inne dziewczyny. Nadmienić tu wypada, że wówczas nikt nam o białej lasce
nie mówił, nie tłumaczył, jaka jest potrzebna. Należy nosić i już.
I ja miałam blokadę psychiczną, i nie mogłam się
przemóc, aby wziąć ją do ręki. Dopiero, kiedy znajoma uległa wypadkowi i miała
mnóstwo kłopotów tylko z tytułu, że nie posiadała białej laski, przemogłam się
i zaczęłam z nią chodzić. Wytłumaczyłam
sobie to w ten sposób: przecież noszę pierścionki, kolczyki, korale i tego
się nie wstydzę. Niech ta moja laska też będzie rodzajem biżuterii. Różni
ludzie noszą przedziwną biżuterię, to dlaczego ja nie mogę nosić właśnie
takiej. Od tamtej chwili stałyśmy się nierozłączne. Chodzę z nią wszędzie, do
pracy, sklepu czy kościoła, gdyż bez niej musiałabym siedzieć w domu, ponieważ
nie mam takiego przewodnika, który byłby na moje zawołanie o każdej porze dnia.
Wiem, że pomaga mi ona być choć trochę samodzielną, a ja łatwiej mogę liczyć na
bezinteresowną pomoc ludzi. Nikt się nie dziwi, kiedy się potknę czy idę zygzakiem, nie posądzają mnie też o
nadużycie mocnych trunków, na co skarżą mi się często ci, którzy laski nie
noszą. Z doświadczenia wiem, że osoba całkowicie niewidoma bez laski sobie nie poradzi i musi liczyć na
pomoc przewodnika, a to już nie sprzyja samodzielności. Rozumiem blokadę
psychiczną, wstyd, strach, ale po co? Czy to my z własnej winy potraciliśmy ten
wzrok, czy my dla przyjemności nosimy te laski? Nie! One nam ułatwiają życie,
pozwalają nam być bardziej samodzielnymi
i spełniać się w ulubionej pracy. To dzięki nim, tym naszym białym
laskom-przyjaciółkom mamy poczucie, że jesteśmy potrzebni i w miarę samodzielni.
A więc na koniec prośba, nie wstydźmy się białych lasek, nośmy je dla
bezpieczeństwa i traktujmy jako biżuterię. Będzie nam łatwiej.
Krystyna Skiera
Temat zatrudnienia osób niepełnosprawnych powraca, a to za
sprawą pracodawców, którzy nie zawsze chcą osoby z niepełnosprawnością
zatrudniać lub z powodu problemów zgłaszanych przez samych zainteresowanych,
czyli osoby niepełnosprawne. Osoby niepełnosprawne, które chcą podjąć pracę,
często mają kłopoty z jej znalezieniem, a te, które już pracują, nie zawsze
traktowane są odpowiednio do swoich możliwości i przepisów prawa.
Ustawodawca wprowadził pewne uprawnienia zarówno dla
pracodawców jak i pracowników. Z pewnością większość Czytelników występuje
w roli pracowników, dlatego uprawnienia pracodawców przedstawię tylko w ogólnym
zarysie. Pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne mogą ubiegać się o
dofinansowanie ze środków PFRON do wynagrodzenia pracowników niepełnosprawnych,
o zwrot kosztów przystosowania i wyposażenia stanowisk pracy dla osób
niepełnosprawnych, zwrot kosztów szkolenia pracownika niepełnosprawnego oraz
zatrudnienia pracownika pomagającego pracownikowi niepełnosprawnemu, w pewnych
przypadkach też o zwolnienie z opłat na PFRON. Oddzielne uprawnienia
przysługują również pracodawcom, którym wojewoda przyznał status zakładu pracy
chronionej. Powyższe uprawnienia mają przyczyniać się do otwarcia rynku pracy
dla osób niepełnosprawnych, które niewątpliwie są w grupie ryzyka wykluczenia
zawodowego.
Kolejną kategorię uprawnień stanowią te przyznane
pracownikom niepełnosprawnym.
Zgodnie z kodeksem pracy pracownik ma prawo do 15-minutowej
przerwy wliczanej do czasu pracy, jeżeli w ciągu doby pracuje co najmniej 6
godzin. Natomiast osobie niepełnosprawnej przysługuje dodatkowa 15-minutowa
przerwa, która również jest wliczana do czasu pracy i może być
wykorzystana na wypoczynek lub gimnastykę. Zatem mamy łącznie prawo do 30 minut
przerwy w pracy.
Osoby niepełnosprawne w znacznym lub umiarkowanym stopniu mają
dodatkowy urlop wypoczynkowy – 10 dni roboczych w roku kalendarzowym.
Nasz urlop wypoczynkowy zależy od stażu pracy i do tego urlopu doliczamy
dodatkowe 10 dni już bez względu na staż pracy, przy czym prawo do pierwszego
urlopu dodatkowego nabywamy po przepracowaniu jednego roku od momentu
zaliczenia nas do odpowiedniego stopnia niepełnosprawności (od daty wydania
orzeczenia).
Osoby ze znacznym lub umiarkowanym stopniem
niepełnosprawności mogą dodatkowo korzystać z prawa zwolnienia od pracy
z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w dwóch przypadkach. Po pierwsze w celu
wykonania badań specjalistycznych, zabiegów leczniczych czy zaopatrzenia
ortopedycznego, ale tylko wówczas, gdy badanie czy leczenie nie może być
wykonane poza godzinami pracy. Zwolnienie to może dotyczyć kilku godzin lub
całego dnia pracy oraz pracodawca może żądać udokumentowania celowości
zwolnienia od pracy. Druga sytuacja dotyczy uczestnictwa w turnusie
rehabilitacyjnym, jeden raz w roku i w wymiarze 21 dni. Niepełnosprawny
pracownik powinien przedłożyć pracodawcy wniosek lekarza, sprawującego nad nim
opiekę, o skierowanie na turnus rehabilitacyjny – zatem nie może to być
wyjazd np. do sanatorium. Jednak do wymiaru 21 dni na uczestnictwo w turnusie
rehabilitacyjnym wlicza się urlop dodatkowy, jeżeli taki w danym roku
kalendarzowym nam przysługuje. W tym przypadku pracodawca nie może żądać
abyśmy na turnus rehabilitacyjny wykorzystywali urlop wypoczynkowy.
Pracodawca powinien w miarę możliwości, zapewnić nam także
racjonalne usprawnienia polegające np. na likwidacji barier architektonicznych,
odpowiednim wyposażeniu naszego stanowiska w niezbędny sprzęt biurowy
ułatwiający nam pracę (np. sprzęt biurowy sterowany głosem dla osób
niewidomych, większych wymiarów monitor komputera itp.).
Na zakończenie zostawiłam jeszcze jedno ważne zagadnienie
dotyczące zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a mianowicie czas pracy. Ustawa
z 29.10.2010 r. o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej
oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych od 1.01.2012 r. wprowadziła zmiany
dotyczące czasu pracy dla osób ze znacznym, umiarkowanym i lekkim stopniem
niepełnosprawności i czas ten wynosi maksymalnie 8 godzin na dobę (40 godzin w
tygodniu). A osoby niepełnosprawne w znacznym i umiarkowanym stopniu, aby korzystać
ze skróconego czasu pracy (7 godzin na dobę i 35 godzin w tygodniu), muszą
przedłożyć pracodawcy stosowne zaświadczenie wydane przez lekarza. Jednakże 13
czerwca 2013 roku Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie czasu pracy osób
niepełnosprawnych ze stopniem znacznym i umiarkowanym, stwierdzając, iż artykuł
ustawy w części uzależniającej zastosowanie skróconego czasu pracy do
osoby znacznie lub umiarkowanie niepełnosprawnej od przedłożenia stosownego
zaświadczenia lekarskiego jest niezgodny
z Konstytucją RP. Powyższy przepis obowiązywać będzie jeszcze przez 12
miesięcy od momentu ogłoszenia wyroku TK w Dzienniku Ustaw, a później traci moc
obowiązującą.
Warto, mimo trudnego obecnie rynku pracy, aby osoby
niepełnosprawne znały i starały się egzekwować od pracodawców swoje
uprawnienia, bo często dzięki nim łatwiej nam świadczyć pracę i czerpać z
niej satysfakcję zawodową.
Magdalena Turek
Często jedyną wiedzą i umiejętnościami, jakie posiadamy
opuszczając placówkę służby zdrowia, są te wynikające z obserwacji pracy
personelu medycznego. Jednak podawane w
pośpiechu krople, bez stosowania odstępów czasowych, częściej spływają po
twarzy, szyi, niż skutecznie leczą nasze
oczy. Nie pora zastanawiać się nad tym, dlaczego tak jest, pora zdobyć rzetelną
wiedzę i stosować ją w praktyce.
W
efekcie wizyty u lekarza, kontroli, licznych badań, powstaje diagnoza. Zadaniem
pacjenta jest aktywny udział w tym procesie, samoobserwacja, zdobycie wiedzy na
temat jednostki chorobowej, stosowanie się do zaleceń lekarskich. Często
angażuje się w ten proces rodzina, wychowawcy, pracownicy pomocy
społecznej.
Drogami wnikania leków są: worek spojówkowy, gdzie nośnikiem jest krew
oraz rogówka, tu nośnikiem jest ciecz wodnista, a leki przenikają
do oka na zasadzie osmozy. Krople stanowią łatwą formę podawania substancji,
ale mają tę negatywną stronę, że są natychmiast rozcieńczane przez łzy, co
powoduje, że ich stężenie terapeutyczne spada już w okresie wchłaniania
się. Stwarza to konieczność częstego powtarzania aplikacji, w szczególności w
przypadku antybiotyków.
Leki podawane do worka spojówkowego wnikają do wnętrza
gałki ocznej przede wszystkim przez rogówkę, która ma 40-krotnie lepszą
przenikalność niż spojówka.
Nadmiar leku jest zasysany przez punkty łzowe do woreczka
łzowego, skąd przedostaje się do gardła i dalej do przewodu pokarmowego. Biorąc
pod uwagę znacznie wyższe stężenie leków podawanych do oka niż preparatów stosowanych
ogólnie, należy pamiętać o niebezpiecznych skutkach ubocznych występujących
u pacjentów leczonych zwłaszcza z powodu jaskry oraz u dzieci.
Żeby uzyskać dobry
efekt leczniczy, należy bezwzględnie przestrzegać zasad czyli
standardu wynikającego z zaleceń lekarza i producenta oraz stosować
przyjęte techniki podawania.
Schemat postępowania - technika samodzielnego i właściwego
podania leków do oczu:
· sprawdzić zlecenie
lekarskie, upewnić się, jakie leki zlecił lekarz i z jaką częstotliwością,
· wykupić lek,
oznakować, wybrać, przygotować do podania,
· starannie umyć
ręce, wysuszyć czystym ręcznikiem,
· zająć pozycję
siedzącą lub leżącą,
· zdjąć okulary,
szkła kontaktowe (nie zawsze),
· otworzyć lek, wyrzucić pierścień łączący nakrętkę z
buteleczką,
· kciukiem i palcem
wskazującym przytrzymać powieki (w pogotowiu chusteczka jednorazowego użytku),
· pierwszą kroplę
leku można wypuścić poza oko (przemyje to końcówkę zakraplacza),
· nie używać wacików,
ligniny (nawet odrobiny są ciałami obcymi),
· nie dotykać
końcówką zakraplacza do oka, rzęs, skóry powiek,
· szeroko otworzyć
oczy,
· podać krople przez
naciśnięcie opakowania,
· wkroplić nie
więcej niż jedną kroplę leku do worka spojówkowego w jego części środkowej lub
skroniowej, z dala od mięska łzowego, lub na rogówkę,
· podać lek techniką identyfikacji
miejsca przy pomocy wzroku np. przed lustrem (bardzo przydatne lustro
powiększające, stosowane w kosmetyce),
· techniką
bezwzrokową np. wodząc końcówkę zakraplacza po palcu wskazującym drugiej ręki, który
odciąga dolną powiekę tworząc kieszonkę worka spojówkowego,
· techniką
bezwzrokową np. metodą „3 palców” (palec 2. i 4. rozwierają powieki, a
palec 3. jest rusztowaniem, po którym wiedzie się końcówkę zakraplacza),
· po podaniu leku
zamknąć oczy jak do snu (na 7-15 min.),
· nie wolno mrugać
ani zaciskać powiek,
· w celu przedłużenia
kontaktu leku z rogówką i spojówkami oraz uniemożliwienia aspiracji leku do
dróg łzowych należy na ten czas ucisnąć palcem wskazującym okolice woreczka
łzowego. Tylko niektóre wskazania łamią tę zasadę, dotyczy to stosowania
antybiotyków i sterydów w przebiegu leczenia infekcji wstępującej i
konieczności leczenia tkanek miękkich okolicy oka.
· kolejność
podawania: krople, żel, maść,
· maść podać do załamka worka spojówkowego, na gałkę
oczną: około 1 cm, pierwsze 0,5 cm można wyrzucić,
· przed podaniem następnego
leku stosować odstęp czasowy (7-15 min.),
· Uwaga! brak stosowania odstępów czasowych podczas
stosowania preparatów leczniczych jest błędem w sztuce, skutkuje wzajemnym ich
wypłukiwaniem,
· po podaniu leków
umyć ręce,
· należy przestrzegać
godzin podawania leku, niektórych nie powinno się stosować później niż 2
godziny przed snem,
· jeśli zlecony jest
opatrunek, to powinien on być zawsze jałowy, na tyle gruby, aby po umocowaniu
przylepcem powieki były zawsze zamknięte,
· zazwyczaj
przylepiec zakłada się od centralnej części czoła w stronę policzka,
· należy zachowywać
zasady higieny twarzy, rąk, unikać makijażu oczu,
· znać skutki
uboczne działania leków, by pochopnie po ich wystąpieniu nie rezygnować z
leczenia,
Przechowywanie leków stosowanych miejscowo i data ważności:
· przechowywać
zgodnie z zaleceniami producenta, w dodatkowym, zbiorczym, czystym pojemniku,
· leki traktować jak
osobiste, indywidualne,
· zapisać, zapamiętać
trwale, datę otwarcia nowego opakowania, stosować zgodnie z terminem ważności zalecanym
przez producenta (4-6 tyg.) lub tylko na określoną kurację,
· krople recepturowe
(sporządzane na zlecenie), po otwarciu są ważne od 48 h do 7 dni; w
porozumieniu z apteką,
· buteleczki zamknąć
oryginalnymi koreczkami, nakrętkami,
zabezpieczyć leki (zamknąć w szafce, przy temperaturze otoczenia
pow. 20 stopni, przechowywać w lodówce),
· Leki
należy przechowywać poza zasięgiem dłoni dzieci!
Ze
względów ekonomicznych pacjenci w warunkach domowych stosują leki aż do
wyczerpania opakowania. Dlatego bardzo ważne są: technika podawania, sposób
przechowywania, wyrzucenie (utylizacja) leków po ukończeniu kuracji.
Pamiętaj, że:
· samowolne zmiany godzin pobierania
lub całkowite odstawienie leku może spowodować nieodwracalne, negatywne skutki
dla wzroku!
· należy zawczasu zaopatrywać się w
leki – zanim wyczerpie się używane opakowanie!
· należy nosić leki przy sobie,
wychodząc z domu, wybierając się w podróż,
· należy pamiętać nazwy stosowanych
leków, posiadać książeczkę chorego na jaskrę (wystarczy notes z krótkim
odpisem z historii choroby),
· nie należy odstawiać leków
w dniu wizyty u okulisty.
Uwaga! u chorych z niedomykalnością
powiek stosujemy komorę wilgotną - specjalną jałową, plastikową kopułkę otoczoną
przylepcem, zapobiegającą bardzo niebezpiecznemu wysychaniu rogówki.
opracowała: Anna
Materiały źródłowe dostępne u autora tekstu oraz w
redakcji.
Wraz ze wzrostem ilości urządzeń elektronicznych w naszych
domach, rośnie zapotrzebowanie na baterie. Jeśli chcemy korzystać
z energii odnawialnej i … zaoszczędzić, kupujemy akumulatorki. Gdy mamy
akumulatorki, potrzebujemy ładowarki. Aby osobie słabo widzącej zapewnić
swobodne korzystanie z takiego urządzenia, potrzebujemy czytelnego (o
zwiększonym rozmiarze napisów), wyświetlacza. Swobodne użytkowanie osobom
niewidomym zapewniają natomiast
komunikaty głosowe i dźwiękowe, najlepiej w języku polskim. Niewątpliwie
wygodę i swobodę zapewnia nam opisywana poniżej ładowarka, zbudowana specjalnie
dla nas, osób z dysfunkcją wzroku.
Urządzenie posiada cztery niezależne kanały ładowania.
Ładować możemy akumulatory typu NiMH, NiCd oraz RAM (o rozmiarach R03, AA -
R6), C - R14, D - R20). Stosować
możemy jeden z trzech trybów ładowania: tryb szybki (900 mA), tryb normalny
(600 mA), tryb wolny (300 mA). Kontrola stanu ładowania jest wykonywana
odrębnie dla każdego z kanałów.
Przydatne są także: funkcja rozładowywania akumulatorów
oraz funkcja wykrywania uszkodzonych lub
nieprawidłowych akumulatorów. A ponieważ kontroluje ładowanie ogniwa, zabezpiecza
je przed przegrzaniem czy przeładowaniem.
Wymiary (bez wtyczki): 191 x 137 x 51 mm
Waga: 385 g + zasilacz 85 g
Producent: Spółdzielnia Nowa Praca Niewidomych - Warszawa
Cena: 360 zł.
Jerzy Olszewski
Rozwój technologii, a
przede wszystkim jej coraz większa dostępność sprawiły, że w ostatnim
dwudziestoleciu komputeryzacja wkroczyła zarówno do wszystkich dziedzin nauki,
jak i do życia codziennego. Możliwość zmiany indywidualnych preferencji i coraz
nowsze funkcje komputerów zapewniają im stałe miejsce na rynku, a grupa
odbiorców wciąż rośnie. Szczególnie widoczną zmianę, a dokładniej wciąż coraz
szybciej następujące zmiany, obserwujemy patrząc na interakcje dzieci z
technologią. Z o wiele większą śmiałością niż pokolenia rodziców i dziadków,
dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, sięgają po urządzenia
komputerowe, metodą prób i błędów uczą się ich obsługi, jednocześnie inspirując
producentów do tworzenia coraz bardziej funkcjonalnych i intuicyjnych
produktów. Komputery z odpowiednio przygotowanym oprogramowaniem wspierają
dzieci w nauce, poznawaniu świata i rozwijaniu zainteresowań. I o ile
dzieci sprawne korzystają z komputera, ponieważ ułatwia im naukę i stanowi
rozrywkę, o tyle w przypadku dzieci z niepełnosprawnością, właśnie
komputer może stać się wsparciem procesu rehabilitacji oraz nauki. Bez tego
wsparcia wiele dzieci do pewnych umiejętności nie miałoby dostępu. Buczyńska i
Siemieniecki wyróżniają następujące obszary zastosowania komputerów, zarówno
przez osoby sprawne, jak i niepełnosprawne:
· komunikacja
interpersonalna i ze światem zewnętrznym – osoby niepełnosprawne, które
często większość czasu spędzają w domu, dzięki Internetowi mogą kontaktować się
ze światem, poznawać ludzi i rozwijać kontakty wirtualne sprzyjające wzrostowi
samooceny,
· źródło
wiedzy – komputer umożliwia dostęp do informacji i wiedzy przekazywanej
często w sposób polimodalny, co sprzyja jej przyswajaniu,
· narzędzie
ułatwiające podnoszenie kompetencji i kwalifikacji – komputeryzacja udostępnia
szerokie możliwości edukacji, a także wykonywania pracy w domu,
· środek
terapeutyczny – profesjonalne programy wspierające terapię i edukację, dające
gotowe zestawy ćwiczeń lub możliwości indywidualnego dostosowania zadań do
możliwości pacjenta,
· ćwiczenie
umiejętności – dzięki możliwości wielokrotnego powtarzania określonych ćwiczeń,
można stosować komputer w rewalidacji słuchu, intelektu, psychomotoryki i
funkcji poznawczych. (Lechowicz za: Buczyńska, Siemieniecki 2001)
Kluczem do
efektywnego wykorzystania komputera jako wsparcia osób z niepełnosprawnością
jest dobór optymalnej dla danego użytkownika technologii wspomagającej. I tu,
jak w całej edukacji specjalnej, należy podkreślić znaczenie indywidualnego
i podmiotowego podejścia do dziecka. Technologia musi być odpowiedzią na
potrzeby, nierzadko zmieniające się bardzo dynamicznie. Ponadto dobór
najlepszego wsparcia może stanowić wyzwanie poprzez mnogość dostępnych na rynku
opcji. Wciąż rozwijające się technologie wspomagające są w stanie pomóc coraz
szerszej grupie osób, ważne jednak, by osoby decydujące o koniecznych
urządzeniach miały możliwość pełnego rozeznania w najnowszych rozwiązaniach.
Dzięki dbałości o te dwa aspekty – indywidualizację rozwiązań i ich
nowatorskość - użytkownik może otrzymać wsparcie nie tylko ułatwiające czy
wręcz umożliwiające mu obsługę komputera, ale też sprawiające, że praca na
komputerze będzie efektywna i przyjemna.
W
przypadku osób niedowidzących należy zadbać o odpowiednio dobrane i ustawione
powiększalniki, duże monitory oraz programy powiększające – z opcjami
zapewniającymi dostęp do treści prezentowanych na ekranie, w tym ze wsparciem
słuchowym w postaci syntezatora mowy w przypadku programów
powiększająco-udźwiękawiających. Odpowiednio przygotowane stanowisko
komputerowe stanowi punkt wyjścia dla korzystania przez dzieci z
niepełnosprawnością wzrokową z oprogramowania aktywizującego i edukacyjnego.
Oprogramowanie takie ma szerokie zastosowania, od pokazania związku
przyczynowo-skutkowego między kliknięciem lub wybraniem klawisza na klawiaturze
a akcją na ekranie, po rozwój i rehabilitację funkcji poznawczych oraz
edukację.
Oprogramowanie nazywane
przyczynowo-skutkowym przeznaczone jest dla dzieci w wieku 3–5 lat, dla dzieci
z niepełnosprawnością złożoną, które zaczynają pracę na komputerze oraz dla
osób z głębszą niepełnosprawnością intelektualną. We wszystkich tych trzech
grupach mogą znajdować się dzieci niedowidzące, a co za tym idzie, mogą one
pracować z tego typu programami. Działanie oprogramowania
przyczynowo-skutkowego jest proste, a motywacją do korzystania z proponowanych
zajęć są zarówno bodźce graficzne (w zależności od programu abstrakcyjne
i konkretne, utrzymane w różnej stylistyce – od bajkowej po „virtual
reality”), jak i bodźce dźwiękowe towarzyszące każdemu kliknięciu czy wybraniu
dowolnego klawisza klawiatury. Praca z oprogramowaniem przyczynowo-skutkowym
daje dzieciom poczucie sprawstwa, jest też bezpieczną formą ze względu na
wykluczenie ewentualnych pomyłek – każde działanie dziecka nagradzane jest
zmianą akcji na ekranie. Najpopularniejsze programy w tej grupie stanowią
programy firmy Sensory Software Inc., takie jak Ameba, czy też firmy Laramera
Abrakadabra, Happenings i Happy Duck.
Do grupy oprogramowania
aktywizującego możemy zaliczyć również programy wymagające większej precyzji
ruchów oraz koordynacji oko-ręka. Jednocześnie praca z tymi programami wspiera
rozwój motoryki małej i orientacji przestrzennej. Zadania polegają między
innymi na odnajdywaniu na ekranie pewnych elementów, zapamiętywaniu kształtów,
kolejności występowania czy też dopasowaniu niewielkiej liczby elementów do
siebie według podanego wcześniej klucza. Zadania te sprawdzają się wśród dzieci
w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym oraz osób z lekką
i umiarkowaną niepełnosprawnością intelektualną. Mogą dodatkowo stanowić
świetny trening pamięci, koncentracji i innych funkcji poznawczych. Atrakcyjną
grafiką i dźwiękami przykuwają uwagę dziecka, a ze względu na współpracę
producentów ze specjalistami w dziedzinie psychologii rozwoju i edukacji, ich
treść i forma stymulują rozwój dziecka. Wśród oprogramowania aktywizującego
spełniającego podane wcześniej kryteria warto wspomnieć o programach firmy
Lifetool, między innymi Pablo, Puzzle World czy Catch Me, a także programach
wymienionej wcześniej firmy Laramera, Hipp!, OOOps!, Easy Games czy MegaMix.
Osobno warto zwrócić uwagę na zestaw 40 aktywności wprowadzony na rynek w lipcu
2013 przez firmę Sensory Software International Ltd. pod nazwą Look to Learn.
Ze względu na tak liczne aktywności oraz możliwość indywidualizacji materiałów
(poprzez wprowadzanie własnych zdjęć, filmów i dźwięków) oraz różne poziomy trudności,
stanowi interesującą całość i jest odpowiedzią na oczekiwania nie tylko
indywidualnych użytkowników, ale i instytucji, które mają pod opieką osoby z
różnymi niepełnosprawnościami.
Odrębną grupą są programy
edukacyjne, zawierające treści na różnym poziomie edukacyjnym (od przygotowania
szkolnego, po gimnazjum) oraz doskonalące techniki szkolne. W przypadku nauki
czytania i pisania dodatkowym argumentem przemawiającym za skorzystaniem ze
wsparcia w postaci tych programów jest dźwiękowa informacja zwrotna, a także
wsparcie graficzne nauczanych wyrazów, czyli symbol ilustrujący znaczenie lub
ideę. Warto wspomnieć w tym miejscu o programie SymWriter z firmy Widgit,
zawierającym bazę ponad 10000 symboli oraz syntezator mowy. Motywujące do nauki
czytania i pisania są też takie programy jak Krzyżówki czy Zabawy z literkami
firmy Laramera. Jeżeli chodzi o wsparcie w nauce matematyki, na różnych
poziomach dostarczają go między innymi programy Matematyka i Policzmy firmy 4ID
oraz 1-2-3 Paint od Sensory Software Inc.
Do wsparcia rozwoju i
rehabilitacji osób z niedowidzeniem w zakresie stymulacji funkcji
poznawczych przydatne okazują się również programy Z Tosią przez pory roku
firmy Young Digital Planet i nowość, na rynku od czerwca 2013, program
Cognitomniac produkowany przez firmę Harpo. Zapewniają one wielozmysłową
stymulację funkcji poznawczych, wspierają osoby z trudnościami szkolnymi,
takimi jak dysleksja czy dysortografia oraz osoby z innymi deficytami w
funkcjonowaniu poznawczym, w tym z nadpobudliwością psychoruchową.
Wspomniane powyżej grupy
oprogramowania aktywizującego i edukacyjnego, przy zapewnieniu odpowiednio
dopasowanego do potrzeb dziecka niedowidzącego stanowiska komputerowego, stanowią
doskonałe wsparcie w aktywizacji, rehabilitacji i edukacji. Dzięki atrakcyjnej
formie, odpowiednio dobranym bodźcom i gratyfikacji, dzieci chętnie uczestniczą
w zajęciach doskonaląc swoje umiejętności. Wymienione tytuły stanowią tylko
część dostępnej na rynku oferty, która dzięki temu, że staje się coraz
bogatsza, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców i terapeutów osób
niedowidzących. Pozostaje więc wyłącznie kwestia doboru najlepszego rozwiązania
wspierającego rehabilitację.
Katarzyna Łuszczak
pedagog specjalny
Materiały
źródłowe dostępne u autora tekstu oraz w redakcji.
Powiększanie pojemności baterii
Mimo rozwoju technologii, nadal baterie telefonów przy
małych rozmiarach mają małą pojemność. Szukamy więc sposobów albo na
zmniejszenie poboru energii, albo na powiększenie pojemności poprzez
powiększenie akumulatora.
Powiększenie pojemności
można uzyskać dwoma sposobami.
Sposób pierwszy – kupujemy baterię usb tzw. Powerbank.
Można spotkać różne jej kształty (np. cylindra, półcylindra, prostokąta). Jest
to urządzenie, które się ładuje energią przez złącze mikro usb lub mini usb. Warto wybrać wersję ładowaną
poprzez mikro usb, ponieważ ładowanie samego banku odbywa się szybciej. Z
drugiej strony urządzenia umieszczone jest gniazdo usb, do którego można
podłączyć jedno lub dwa urządzenia (np. IPhone). Pojemność Powerbanku podaje
się w mAh. W praktyce rzeczywista
pojemność takiego urządzenia jest około 30% mniejsza niż deklarowana. Czyli kupując Powerbank
o pojemności 1800 mAh, to w praktyce do urządzenia podłączonego z
zewnątrz dostarczymy około 1300 mAh.
Ważne: kupując powerbank zwróćmy uwagę na wydajność prądową
portu USB. Przykładowo dla ładowania tabletu potrzebujemy większej wydajności
niż przy ładowaniu telefonu lub słuchawek.
Drugi sposób powiększania
pojemności polega na zakupie specjalnej baterii do iPhone’ów. Jej wygląd przypomina futerał, do którego
wkładamy telefon. Producentów takich
baterii mamy kilku. Dla potrzeb niniejszego artykułu testowałem futerał z
baterią Mophie Juice Pack Plus, występujący w dwóch wersjach – pojemność 1700 i
2100 mAh. Umieszczenie iPhone’a w takiej
baterii powoduje powiększenie telefonu, właściwie przybiera on inny
kształt. Przyciski, takie jak
włącznik, głośniej, ciszej, tryb ciszy, nadal są obsługiwane. Na tylnej ściance złącze iPhone jest
zamieniane na złącze mini usb. Dostępne jest
złącze słuchawkowe. W komplecie
do baterii otrzymujemy przejściówkę, wydłużającą wtyczkę,
ponieważ gniazdo słuchawkowe znajduje się głębiej, niż było uprzednio.
Bateria posiada przełącznik mechaniczny,
służący do ustalenia, czy iPhone jest zasilany wbudowaną baterią (wyłączony)
czy też ma się ładować (włączony). Na
wyświetlaczu iPhone’a pojawia się pasek „Trwa ładowanie”. Mamy także dostępny
przycisk, który wywołuje linijkę diod, prezentującą aktualny poziom energii w dodatkowej
baterii.
Opisana powyżej bateria jest zalecana przez producenta
telefonu. Jest to ważne, ponieważ taka
zgodność sprawdzana jest przez system zarządzający iPhone (iOS). Przykładowo przy stosowaniu baterii bez
sygnatur zgodności z iPhone iOS 7, może wyświetlać komunikaty o błędach
w kompatybilności.
Słuchawki bluetooth
Często używam słuchawek dołączonych do telefonu. Dobrze „leżą” w uchu, dobrze grają, nie
wymagają żadnych baterii. Wyposażone są w pilota, posiadającego funkcje
start/stop, poprzednie/następne nagranie. Ich wadą jest niekiedy kabel, dlatego
wielu użytkowników sięga po słuchawki bezprzewodowe.
Dla osób stosujących program udźwiękawiający pracę iPhone’a
istotne jest, aby dobrać słuchawki
przekazujące także komunikaty mowy
syntetycznej - programu VoiceOver. Muszą
one obsługiwać profil A2DP. Nie
wszystkie słuchawki to zapewniają.
Do testów wybrałem kilka typów słuchawek.
Słuchawki firmy
Sennheiser MM 550-X są
bezprzewodowe, douszne i z pałąkiem.
Dobrze sprawdzają się w podróży. Wyposażone są w system tłumienia hałasu. Mają
także możliwość włączenia mikrofonu, tak by słyszeć, co do nas mówi świat. Dobrze współpracują z IPhone, poziom ich baterii wyświetla się na
pasku telefonu. Dobrze też współpracują z PC-tem. Szybko parują się
z komputerem.
Słuchawka Bluetooth Plantronics Voyager Legend to model jednouszny, z możliwością
zakładania na prawe lub lewe ucho. Ma mechaniczny włącznik, co dla osoby
niewidomej jest wygodne. Dzięki temu unikamy przypadkowego rozładowania
słuchawki. Dobrze sprawdzają się przy słuchaniu muzyki. Wyposażono ją w mechanizm redukcji hałasu
otoczenia i wiatru. Może jednocześnie obsługiwać dwa telefony. Poziom
naładowania jej baterii jest podawany na pasku iPhone. Czas jej pracy
sprawdzałem przy czytaniu książek. Wyniósł ok. 4,5 godziny. Jest ergonomiczna,
dobrze leży na uchu, nie ma tendencji do spadania. Na mikrofonie umieszczono
przyciski do odbierania rozmowy, regulacji głośności. Kosztuje około
250zł.
Słuchawka Bluetooth JABRA Motion. Włączanie słuchawki
polega na podniesieniu mikrofonu. Wymaga do obsługi zainstalowania własnej
aplikacji, mało przyjaznej dla osoby niewidomej. Pokazuje poziom baterii na
pasku Iphona. Wadą dla mnie jest jej głośność, wyraźnie niższa niż powyżej
podanych modeli. W domu nie jest to istotne, ale bardzo odczuwalne w tramwaju,
pociągu czy na ruchliwej ulicy. Słabsza jest też pod względem
ergonomicznym.
Ważne dla osób stosujących udźwiękowienie w telefonie:
wybierając słuchawkę bluetooth sprawdźmy czy obsługuje profil A2DP. Jego brak
skutkować będzie brakiem komunikatów programu udźwiękawiającego VoiceOver.
Zewnętrzna klawiatura do
iPhone
Wirtualna klawiatura,
wspomagana przez VoiceOver, pozwala wpisywać tekst bez konieczności podłączania
dodatkowej klawiatury, ale posiadacze smartfonów doskonale wiedzą, że ekrany
dotykowe nie nadają się do wprowadzania dłuższych tekstów, więc dlatego takim
powodzeniem cieszą się zewnętrzne klawiatury. Klawiaturą można także wykonać
wszystkie czynności, które wykonujemy na dotykowych telefonach gestami.
Na rynku jest wiele
klawiatur współpracujących z iPhone. Firma
Apple produkuje tylko jeden model
klawiatury bezprzewodowej do iPhone. Jest to klawiatura qwerty z klawiszami
funkcyjnymi, bez części numerycznej. Jest mniejsza i cieńsza od klawiatury do
komputera. Wykonana jest z aluminium.
Zasilana jest dwoma bateriami. Wyposażona jest w przełącznik włącz/wyłącz. Działa następująco: jeśli mamy iPhone
i włączymy klawiaturę przełącznikiem, to automatycznie łączy się
z telefonem. Oczywiście, musi być włączony bluetooth. Kosztuje ok. 300 zł.
Klawiatury innych producentów
współpracujące z iPhone kosztują od sto kilkadziesiąt złotych. W sklepach można znaleźć klawiatury
robione na wzór oryginalnej tyle tylko, że plastikowe. Przykładowo Klawiatura
Bluetooth Omega OKBK003 łączy się zarówno z iPhonem, Androidem jak i komputerem PC. Zasilana jest dwoma
bateriami. Z jej poziomu można wyłączyć telefon, regulować głośność (klawisze
strzałek).
Na rynku są także dostępne
klawiatury nieco tylko większe od karty kredytowej. Kosztują w granicach 80
zł. Takie klawiatury są uniwersalne,
pracują z różnymi modelami iPhone.
Istnieje także możliwość podłączenia kieszonkowej
klawiatury brajlowskiej lub jej wersji z małym monitorem brajlowskim do
telefonu. Wszystkie znane mi klawiatury
współpracują z telefonem poprzez bluetooth.
Przesyłanie dźwięku z
telefonu iPhone do głośnika
Wielu użytkowników
wykorzystuje telefon do słuchania muzyki, książek, materiałów dźwiękowych. Komfort słuchania możemy podnieść,
transmitując dźwięk z iPhone do głośników czy też domowej wieży.
Przykładowo firma Logitech
produkuje adapter WRLS SPKR służący do
tego, by urządzenie posiadające bluetooth mogło przesłać dźwięk na domowy
zestaw audio. Adapter ma kształt małego pudełka. Znajduje się tam gniazdo
zasilania, dwa złącza cinch i złącze typu jack. Urządzenie podłączamy do
wejścia liniowego naszej wieży lub głośników aktywnych. To pozwala z kilku metrów przesłać dźwięk z
iPhone. Oczywiście nie jest to jakość hi fi, bo sam telefon takiej jakości przy
przesyle bluetooth nie wspiera. Kosztuje około 120 zł. Podobne adaptery produkują inne firmy np. Philips (nie miałem jednak okazji
ich testować).
Do iPhone można także
dokupić głośniki, podłączane przez bluetooth. Testowałem m.in. zestaw Creativ
D100. Można powiedzieć, że to głośniki biurkowo-przenośne, zestaw może bowiem
być zasilany i z baterii i zasilacza. Jest przyjazny dla osób niewidzących, gdy
wprowadza się go w tryb bluetooth, sygnalizuje to dźwiękiem. Kosztuje około 200 zł.
Innym, dobrze
współpracującym z iPhone zestawem głośników, jest Creativ D200. Oferuje lepszą jakość dźwięku,
jest to jednak zestaw stacjonarny.
Ważne: Zestawy Creative D100 i D200 nie „połykają”
początków słów, gdy komunikat wypowiada program udźwiękawiający VoiceOwer.
Podsumowanie:
przy zakupie akcesoriów do IPhone należy wybierać produkty oryginalne,
certyfikowane przez producenta telefonu. Cena jest wyższa, ale mamy pewność
właściwej pracy. Nawet przewody zabezpieczone są za pomocą chipa. Za jego
pośrednictwem producent sprawdza kompatybilność z telefonem.
Wolverine
Na początku października ukazała się
najnowsza publikacja Muzeum Etnograficznego w Toruniu - książka z siedmioma
bajkami, zapisanymi na Kujawach w latach 50. XX wieku. Wybrano je spośród
liczącego ponad 300 utworów zbioru bajek, legend i podań znajdujących się w
Archiwum Folkloru Słownego Muzeum Etnograficznego im. Marii
Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu. Do książki, którą ilustrowała Barbara
Górka, dołączona jest płyta z bajkami w formie słuchowiska. W jego tworzeniu
uczestniczyli aktorzy Teatru Baj Pomorski: Edyta Soboczyńska, Dominika Miękus,
Jacek Pysiak, Krzysztof Grzęda oraz muzycy: Rafał Kołacki i Jacek Doroszenko. Autorkami
koncepcji publikacji są Hanna M. Łopatyńska i Agnieszka Kostrzewa.
Publikacja adresowana jest do starszych
dzieci, młodzieży i dorosłych. Jak czytamy w przedmowie: „Już sam tytuł stanowi
ostrzeżenie, że w trakcie lektury i słuchania można spodziewać się mocnych
wrażeń. Ale nie należy się temu dziwić – dawniej, kiedy rodzinne i
sąsiedzkie spotkania były głównym sposobem spędzania wolnego czasu, opowiadane
wieczorami bajki miały go uatrakcyjnić, a słuchaczy trochę przestraszyć i
wprawić w zdumienie. Stąd sporo w nich postaci wywodzących się z
demonologii ludowej: diabłów, strzyg, czarownic i bliżej niezidentyfikowanych
straszydeł, a także wiele scen mrożących krew w żyłach. Mówiąc wprost: bajki
były kiedyś tym, czym dziś są horrory oglądane w telewizji”.
Całość powstała także z myślą o osobach
niewidomych i niedowidzących, stąd powiększona czcionka oraz dołączona płyta ze
słuchowiskiem.
opr. Hanna
Łopatyńska
Informacji o publikacji udzieli Państwu:
Hanna Łopatyńska lub Agnieszka Kostrzewa
tel. 56 621 08 15
e-mail: folklor@etnomuzeum.pl
Zaplanowaliśmy na przyszły rok, na okres, gdy będzie już
ciepło, organizowanie spotkań w Parku Etnograficznym dla zorganizowanych grup
osób niedowidzących i niewidomych. Kierujemy zaproszenie do dzieci
starszych, dla młodzieży i osób dorosłych według uzgodnionego wcześniej
scenariusza, uwzględniającego możliwości percepcyjne uczestników. Zakładamy, że
będzie to we współpracy z Polskim Związkiem Niewidomych, jego oddziałami
lokalnymi i placówkami kształcenia osób niewidomych i słabo widzących
województwa kujawsko-pomorskiego, a w miarę możliwości, także z innych regionów
Polski.
Maria Pokrzywnicka
kierownik Działu Edukacji
Muzeum Etnograficzne w Toruniu
Wśród
wielu stron internetowych zajmujących się tematyką finansów wyróżnia się portal www.finansebezbarier.pl. Stworzono go tak, by treści były dostępne
także dla osób z dysfunkcją wzroku. Zmienimy kolor, wielkość czcionki
bezpośrednio ze strony, a programy udźwiękawiające dotrą do każdej treści.
Informacje o finansach przygotowano tak, by
zrozumiałe były dla każdego, nie tylko dla eksperta.
Twórcy portalu proponują nam także wzięcie udziału w
szkoleniach e-learningowych „Konto w banku” oraz „Oszczędzanie
w banku” gospodarowania domowym budżetem. Możemy też zagrać w internetową grę quizową „Skarby”.
O
projekcie można przeczytać na stronie: „Finanse bez barier”. To program
edukacji finansowej, który jest odpowiedzią na problem wykluczenia finansowego
niepełnosprawnych Polaków oraz ich niską świadomość finansową, a tym samym
wykluczenie społeczne w sferze ekonomicznej.
Jego
głównym celem jest zwiększenie aktywności finansowej Polaków z
niepełnosprawnością poprzez szerzenie wiedzy, rozwijanie umiejętności oraz
kształtowanie pozytywnych nawyków potrzebnych do umiejętnego korzystania z
produktów i rozwiązań oferowanych przez instytucje finansowe.
Poprzez
projekt chcemy pokazać osobom z niepełnosprawnością, że nawet przy niskich
i średnich dochodach można skutecznie i odpowiedzialnie korzystać z
produktów finansowych, a przy tym racjonalnie zarządzać rodzinnym
budżetem. Projekt wskaże osobom z niepełnosprawnością realne korzyści
wynikające z korzystania z usług finansowych, przekona, że warto jest rozumieć
podstawowe pojęcia ekonomiczne, a terminologia finansowa „ma ludzką twarz” i
jest ciekawa.
Na stronie znajdziemy m.in. materiały omawiające:
· Finanse od podstaw
- Podstawy finansów osobistych.
· Finanse
zaawansowane - O inwestycjach, które wymagają szerszej wiedzy o działaniu rynku
finansowego.
· Finanse w praktyce
- Praktyczny zestaw podpowiedzi i porad dotyczących twoich finansów.
· Budżet domowy - Jak
skutecznie i racjonalnie zarządzać własnymi zasobami.
Organizatorami
projektu są: Fundacja Narodowego Banku Polskiego oraz Fundacja
Integracja.
oprac. Renata Olszewska
Dzięki Projektowi Poznaj Siebie 3 zostały poszerzone nasze
horyzonty i rozwinięte zdolności manualne, artystyczne, rękodzieło, haftowanie,
dzięki czemu utworzyliśmy „Świetlicę”, która jest czynna w każdą środę od 9:00-14:00. W trakcie spotkań wykorzystujemy
zakupione dzięki projektowi gry, sprzęt audio, sportowy, zajmujemy się także
pracą twórczą, jak: decoupage, kompozycje z suszonych kwiatów, grafika,
malarstwo, rękodzieło. W dniu 15 października odbyła się ciesząca dużym
zainteresowaniem wystawa naszych prac w Miejskim Centrum Kultury w
Aleksandrowie Kujawskim. Również prężnie funkcjonuje do dnia dzisiejszego Klub
Żywej Książki. Integrujemy się z młodzieżą szkolną oraz z różnymi
organizacjami, w tym niepełnosprawnych. Spotkania nasze pozwalają ludziom odzyskać
radość życia, wiarę w siebie, swoje możliwości, umiejętności, odkryć pasje, a
nawet talenty. Z tygodnia na tydzień przybywa coraz więcej chętnych.
Projekt Poznaj Siebie 3 potwierdza cel, jaki miał być osiągnięty - członkowie
zauważyli sens w istnieniu i działaniu koła, a Centrum Animacji Lokalnej
„Świetlica” serdecznie zaprasza wszystkich chętnych do spotkań z nami.
Anna Krychowiak
Maria Chojnacka
Nazwą tą
opisujemy zjawisko hydrologiczne, w czasie którego odnotowuje się najwyższy
poziom wody na rzece w czasie wezbrania. A wezbranie na rzece nieodłącznie
kojarzy nam się ze słowem „powódź”. Jednak należy pamiętać, że w rzeczywistości
nie każde wezbranie jest powodzią, gdyż możemy o niej mówić dopiero wówczas,
gdy mamy do czynienia ze szkodami materialnymi.
Od czasów
historycznych leniwie płynące rzeki nizinne żyły swoim naturalnym cyklem
przeplatających się okresów wezbrań i niżówek. Człowiek, będący osobą z
natury starającą się odnotowywać wszelkie zachowania przyrody, dokumentował
kulminacje wysokościowe fal wezbraniowych (bądź powodziowych) za pomocą znaków
wielkich wód. Znak taki, posiadający z reguły dwie informacje, tj. rok oraz
wysokość zasięgu fali, zaznaczony wyraźną kreską, spotkać można na starych
budynkach, filarach mostów czy murach miast. Najstarszą udokumentowaną rzędną
kulminacji fali wezbraniowej jest metalowa tablica znajdująca się na Bramie
Mostowej w Toruniu, która upamiętnia zimową powódź z 1570 roku, gdy woda rzeki
Wisły sięgnęła wysokości 10,74 m. Wody Wisły, przekraczające stan średni o
wysokość czteropiętrowego budynku, przedarły się przez mury miejskie. Ilość
wody płynącej przez Toruń ku Bałtykowi, wynosiła 10 razy więcej niż zazwyczaj.
Jednak w tym samym miejscu widnieją również daty: 1584, 1719, 1871, 1891,
wszystkie upamiętniające fale wezbraniowe o wysokości ponad 9 m, co świadczy o
cykliczności tych zdarzeń w ciągu dziejów. W sumie od X do XIX wieku na terenie
Polski odnotowano w źródłach pisanych około 305 powodzi.
Wezbrania na Wiśle
zdarzają się i obecnie, jednak powstały w 1970 roku Zbiornik Włocławski,
wyeliminował ustawianie nowych tablic wielkich wód na obszarze dolnej Wisły.
Jednak cykl hydrologiczny jest nieprzewidywalny, o czym dość boleśnie
przypomniały nam powodzie z 1997 i 2001 roku. Człowiek zagospodarowując
tereny zalewowe, sam podwyższa już i tak naturalnie wysokie niebezpieczeństwo
wystąpienia kolejnej katastrofalnej powodzi. Należy o tym pamiętać, zanim
znaczący opad w górnej części zlewni Wisły nie przysporzy kłopotów na obszarze
całej Polski.
Dawid
Szatten
Niewidomi pokazali swój sportowy świat
W piękną
jesienną sobotę 19 października Pomorsko-Kujawski Klub Kultury
Fizycznej Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabo Widzących Łuczniczka w
Bydgoszczy z okazji Międzynarodowego Dnia Białej Laski zorganizował drzwi
otwarte pn. „Sport dla Niewidomych
- Międzynarodowy Dzień Białej Laski 2013”, podczas którego zostały
rozegrane turnieje pokazowe w szachach, warcabach, brydżu sportowym, showdown
(tenis stołowy dla niewidomych) oraz pokaz plenerowy Nordic Walking z użyciem
specjalnej uprzęży do uprawiania tej dyscypliny przez niewidomych. Osoby
pełnosprawne mogły zobaczyć, jak niewidomi i niedowidzący dają sobie radę w
świecie sportu i spróbować rywalizacji z nimi. Tego dnia nastąpiło również
wielkie otwarcie Nowego Ośrodka Sportowego dla Niewidomych i Słabo Widzących
KSN Łuczniczka przy Krasińskiego 3A, który ma służyć zainteresowanym. Była to
wymarzona impreza integracyjna dla środowiska osób niepełnosprawnych,
pogawędki, zdrowa rywalizacja sportowa, a na sam koniec uroczysta gala
podsumowująca osiągnięcia sportowe i uroczysta kolacja. Imprezę
zorganizowaliśmy dzięki dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa
Kujawsko-Pomorskiego.
6 października
Krzysztof Badowski wystartował w najstarszym maratonie w Europie w Koszycach
(Słowacja), który był dla niego przygotowaniem do maratonu w Poznaniu i
przebiegł tam tylko lub aż półmaraton.
Tydzień później, 13
października, nasi zawodnicy: Tomasz Chmurzyński, Krzysztof Badowski, Wojciech
Debner wzięli udział w 14 Poznań Maraton, w ramach którego odbyły się
mistrzostwa Polski Niewidomych i Niedowidzących w maratonie. Pech dopadł
Tomasza Chmurzyńskiego, który wskutek kontuzji musiał zejść z trasy.
Wojciech Debner zajął 6. miejsce a Krzysztof Badowski, mimo upadku na trasie,
zajął 7. miejsce.
16 listopada odbył się
ostatni rajd z cyklu imprez pn. „RAZEM NA SZLAKU – III EDYCJA” – Nordic
Walking dla Niewidomych. Impreza miała charakter rekreacyjny oraz krajoznawczy.
Podczas 4 rajdów poznawaliśmy zakątki okolic Bydgoszczy: Ostromecko, Rynkowo,
Prądocin, Białe Błota. Na początek muzyczna rozgrzewka,
następnie nauka chodzenia z kijami
Nordic Walking, potem rajd, a na sam koniec
ciepły posiłek i pogaduchy. Dzięki Nordic Walking, jednej z prostszych
form uprawiania turystyki, aktywnie spędzimy wolny czas, zaciśniamy więzi
koleżeńskie, a przed wszystkim jest to forma rehabilitacji dla osób
niepełnosprawnych. Robert, osoba niewidoma, która uprawia Nordic Walking, czuje
się samodzielny, gdyż specjalna uprząż pozwala mu na chodzenie z kijami bez
większej ingerencji osób trzecich, poprzez napięcie specjalnej gumy czuje ruchy
przewodnika, co pozwala mu „iść jego śladem”. Rajdy dofinansowane były przez
miasto Bydgoszcz.
Georgina Myler
W
dzisiejszym odcinku cyklu chciałabym wyjątkowo polecić kilka pozycji, które
posiadamy w bibliotece. Mowa tu będzie o utworach zmarłej w październiku Joanny
Chmielewskiej. Jej powieści kryminalne bawią i dostarczają rozrywki, są lekkie
i nie przygnębiają. Chciałabym, abyśmy wracając do Jej utworów uczcili pisarkę.
Chciałabym poinformować
wszystkich miłośników talentu Heleny Skonieczki, iż posiadamy podarowane przez
Nią wszystkie Jej tomiki w formie audiobooków, za które serdecznie dziękujemy.
Dzięki dofinansowaniu Urzędu Miasta w Bydgoszczy
powiększyliśmy nasze zbiory.
Krystyna Skiera
Ot zwykłe zakupy w markecie Auchan. I nietypowe znalezisko.
Czekolada z dodatkowym opisem – opisem pismem punktowym. Tak się tym
zachwyciłam, że czekoladę kupiłam.
Troszeczkę nadziei we mnie się pojawiło, że to już początek nowego,
brajlowskiego dostępu do nazw produktów. Ale raczej to „pierwsza jaskółka”.
Okazało się bowiem, że producent jest we Francji. Już po zakupach dowiedziałam
się, że w Polsce już wcześniej pojawiło
się kilka produktów z opisem brajlowskim, ale były to krótkie partie. Ale może
jednak w przyszłości wejdzie to do kanonu dobrych obyczajów producentów i
niewidzący, znający brajla, będą mogli swobodnie sprawdzać nazwy produktów
spożywczych, chemicznych czy kosmetycznych.
Beata
Ciasteczka korzenne
Składniki:
2 szkl. mąki krupczatki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ kostki margaryny
1 jajko
1 szkl. cukru pudru
1 łyżka śmietany
½ torebki przyprawy korzennej do pierników
½ torebki cukru waniliowego
Przesiać mąkę, zmieszać z proszkiem do pieczenia, dodać
tłuszcz, posiekać dokładnie nożem, dodać jajko, cukier, śmietanę, korzenie,
cukier waniliowy. Zarobić ciasto nożem, a następnie szybko zagnieść ręką
i wstawić na 30 minut do lodówki. Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkować
ciasto do grubości 3 mm i wycinać foremkami. Ułożyć ciastka na blasze wyłożonej
papierem do pieczenia i piec w gorącym piekarniku 200-220oC na
jasnozłoty kolor. Przechowywać w zamkniętym słoiku.
redakcja
W
pieczeniu ciasteczek na święta i nie tylko bardzo pomocna może się okazać mata
silikonowa oraz wałek silikonowy, a do lukrowania naszych wypieków
niezastąpiony będzie silikonowy pędzelek.
redakcja